OPERA_SPACE
W oczekiwaniu
Wszyscy miłośnicy najmniejszego i najwspanialszego festiwalu świata będą musieli poczekać na niego rok dłużej niż zazwyczaj. Jestem przekonany, że dzięki tęsknocie będziemy się cieszyć spotkaniem i muzyką jeszcze bardziej niż zwykle: operowy amfiteatr wyda nam się jeszcze piękniejszy, artyści jeszcze lepsi, przeżyjemy ten czas jeszcze głębiej, jeszcze pełniej.
Fotografowanie Halfway’a to zawsze wyzwanie. Ostatnia próba sił przed nadchodzącymi wakacjami. Rodzaj przesilenia. Trzy noce oglądane przez celownik aparatu: muzyka, światło, ocean emocji… Po ostatnim koncercie zostawiam sprzęt w pracowni i wychodzę z teatru. Za moment zacznie się lipiec: miesiąc bez spektakli, koncertów, prób, wernisaży. Idę przez ciche, uśpione miasto do domu. Koniec sezonu zawsze daje mi tę samą pewność: świat to piękne miejsce i warto o niego walczyć…
Dlatego zaczekam. Warto.